proste schematy
seksualność wrośnięta w zęby
spokojnie wyschnięta leży
i upojnie drapie się po twarzy
budzi skojarzenia absurdalne
jałowe jak wnętrze
wyprute
wypełnione kształtem
oddechem posolone
są proste schematy
i łatwiej jest podlegać
niż wyłamywać swe sądy
swe poglądy jak krew
zachowywać na kartkach
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.