Próżnia
Podciąłeś mi skrzydła
które kiedyś unosiły mnie wysoko
ponad przestworza
Wszystkie marzenia jakie posiadałam
zamieniłeś w brutalną rzeczywistość
A spojrzenie
które było odbiciem mego wnętrza
zamieniłeś w przeźrocze
Serce, które mylnie uważałam
że nie dotkniesz
zamieniłeś w kamień
Teraz żyję w
próżni……………
Komentarze (2)
Wiersz dołujący. Przemawia z niego nienawiści i żal za
wyrządzone krzywdy. Forma wiersza dobra. Wiersz
skłania do refleksji.
nie bede pocieszał bo ból bedzie i próżnia tez ale...
ale kiedyś zrobi sie mniejsza bo ktoś ja wypełni
uwierz :)