Prządka
Już kwitną leszczyny
i zbliża się wiosna.
Już nić, tę zieloną,
rozkłada na krosnach.
Nie. Jeszcze nie przędzie,
lecz już się szykuje.
Patrz, jak po ziemi,
po drzewach się snuje
jej dłoń, już dotyka
z pieszczotą gałęzi,
by ciepłem uwolnić
zielone z uwięzi.
I prząść, prząść radośnie
po trawach, po polach
dywany, kilimy -
na serc niepogodę,
na smutki, na zimy.
autor
cii_sza
Dodano: 2024-02-16 07:32:02
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Ładny, leciutki jak wiosenny wietrzyk:)
(Tylko tu trudno się czyta (za dużo "ś") mz:
"I prząść, prząść radośnie*)
Pozdrawiam:)
Z calego serca dzięki za komentarze i czytanie.
Krzemanko, dziękuję, ale nie zmienię, bo wtedy czyta
się nierytmicznie.
Jak przychodzi wena to przędzie się piękne wiersze,
czego powyższy przykład.
Wiersz w kolorze nadziei, ostatnią strofę czytam w
rytmie lokomotywy, która się rozpędza.
Pozdrawiam serdecznie :))
Po prostu pięknie!
Już niedługo nadejdzie,
"by ciepłem uwolnić
zielone z uwięzi".
Serdecznie pozdrawiam
Ładnie i lekko.
i... jeszcze by się czytało, ale się urwało.
I mam dziwną uwagę po propozycji Krzemanki, bo jak
zamienię na "Popatrz" , to wtedy wyrównuje się niby do
6, ale źle mi się czyta, a przy "Patrz" leci gładko.
Natomiast całość czynności tytułowej prządki =
miodzio.
Ooo...tak :) Lada chwila :)
Pozdrawiam ciepło Cii_szo
Melodyjnie i wiosennie. Co myślisz Halino o zmianie
"Patrz" na "Popatrz" dla wyrównania rytmu?
Miłego dnia:)
widać już jej nici na krzewach w parku.
Leszczyny u mnie juz od miesiasa kwitna i o cale trzy
tygodnie za wcześnie. Za to pszczólki zadowolone
uwijaja sie radoście, toc to pierwszy pokarm dla nich
w przedwiośniem
a już niedługo naprawdę przyjdzie wiosna
pozdrawiam Halinko
Utwór prezentuje obraz nadchodzącej wiosny, który
dostrzegamy w ostatnich dniach. Metaforycznie
przedstawia praczkę, która swoją czynnością przywołuje
oczekiwaną zmianę pór roku i przynosi radość oraz
ukojenie na serca ludzi.
(+)