Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przeanalizowałem całą swoją...

Przeanalizowałem całą swoją twórczość
Nie bałem się łez.
Czas takiej refleksji nad wszystkim.

Teraz już na serio
przed najważniejszym.
Od dzieciństwa, przez młode bunty
przez lęki
przez poryw serca sięgający daleko

Teraz obejmuje wzrokiem cały ten posąg
mój
moją drogę

Nie zapomnę swoich zdumień
od maleńkości
tomiki, zaskoczenia, wyjazdy
ton bezradności nad grobem kolegi
ton powagi nad krzyżem
ton smutku po rozstaniach
czy uśmiech
przed odpoczynkiem

złość po nieudanym działaniu
wdzięczność za dar otrzymany
nagrody na które nie zasłużyłem
myśli, które dusza chciała ogarnąć

życie poety
jeden dom
jedno zakochanie
jeden Bóg

Wiele można się nauczuć
patrząc w swoją historię
i nie można zapomnieć

Wyznaczony mi został odpowiedni plan
z którym nie sposób się nie zgodzić

Taka refleksja na święta. Dziadek czytał mi moje piersze wiersze, które napisałem jak byłem małym chłopcem. Czułem się jakoś dowartościowany, cała historia pojawiła się w sercu. i wydaje mi się że nadszedł czas wkroczenia w prawdziwą dojrzałość.

autor

Uranos

Dodano: 2007-04-08 19:07:10
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »