Przebudźcie się ...
Zbudźcie się cienie ponure i smutne.
Zbudźcie się myśli spienione przez
strach.
Nie skradnie kostucha wam serca,
czarne wam morze oświetlę perłami.
Każda z nich inne ma imię nadane.
Z każdą z nich inny mam romans.
Bukietem gwiazd zaścielę ci łoże,
I wianek uplotę krwawym jęzorem.
Już widzę koronę z cierniowym brylantem,
niesie ją Reja w płaszczu różanym.
Pokusa i Zdrada welon jej dzierżą,
córki splamione są grzechem ich ojca.
Anielskie skrzydła przyniosły tu kruka.
Ma on wyśpiewać nowinę radosną.
Ziemskie nam wzgórza ozłoci blask
gwiazdy,
gwiazdy co łzy nam dzień wyznaczają.
Więc zbudźcie się cienie ponure i
smutne.
Więc zbudźcie się myśli spienione przez
strach.
Komentarze (6)
Wymowne
strach jest częścią naszego życia ale czy Boga mamy
się bać ..niech zbudzą się myśli i ominie strach ..
Kruk, jest też symbolem jednego Boga.
(jakiego)?
Ciekawy wiersz, z szekspirowskim klimatem, choć kruk
nie kojarzy mi się z tym by był przyniesiony przez
anioły,
bo to symbol śmierci, czy anioły przynoszą śmierć,
chyba nie.
Pozdrawiam.
b. ładny wiersz
Strach choć jest ludzką emocją, która chroni nas przed
zagrożeniem, towarzyszem codzienności. Poprowadzony
dobrze i zastąpiony nadzieją :) może dać dobre efekty.
Wiersz, podoba się :).