Przed nami
z czułością powitasz moje chętne ciało
nawet nową zmarszczką mogę się pochwalić
zachłannie radosna i wciąż jest mi mało
wiem że dzisiaj znowu zaśniemy nad ranem
zmysłom nigdy dosyć szybko się otwieram
zmieniam w lawę płonę gotowa bez reszty
taką fascynację przeobrazić w szczerość
ty bezwarunkowo chcesz mnie w dłoniach
zmieścić
już zaspokojone serce drży nieskromne
niebo jest w zasięgu by dotrwać do rana
myślę że tej nocy długo nie zapomnę
obdzielę miłością jestem zakochana
Komentarze (67)
Zmarszczki wygładzimy dłoniom,
niech nam tylko światło zasłonią.
Pozdrawiam Blondynko nr.8, grunt że jest chętne.
anno dzięki i życzę pięknych snów-:)
Miło, że zajrzałeś Bort, dziękuję-:)
Dziękuję Jurku, odpozdrawiam-:)
piękny kobiecy erotyk.
No i ostatni wers mówi wszystko :-) Bardzo mi się
podoba ten optymizm :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
Zakochanie i to radosne. Serdecznie pozdrawiam
Opolankę:))