Przed żniwami
patrzę na
was pola
w kłos zdobiony żytem i pszenicą
w maki i kąkole
jaka w was uroda
i radość większa
i pokora
kiedy w bukiet wieńczący
przytulę do twarzy
przed żniwem
powącham jeszcze
nozdrza rozszerzą się
zapachem chleba
co wyzwoli mnie w wiersz
bo chleb
jest najpiękniejszą metaforą ...
autor
jesionka
Dodano: 2013-08-28 10:03:56
Ten wiersz przeczytano 1848 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Cudowny wiersz,pozdrawiam
piękny nastrój ..pachnący swojski klimat ...bardzo
ładny wiersz...
pozdrawiam:-)
Bardzo ładny wiersz.Nastrój żniwny i chlebowy.
:)
Piękny utwór, ładne, sielskie opisy, ładnie
przedstawione, może to banalne, co piszę, ale: podoba
mi się :))
a żar z nieba bucha
jak z pieca chlebowego,
wystarczy przymknąć oczy
by poczuć zapach jego, ładnie :)
Skarb to prawdziwy, plon ziemi co żywi! Pozdrawiam!
już po żniwach
opustoszały pola, zebrane żniwo
tylko na miedzy grusza ze śliwą
zrzucają przejrzałe owoce,
mgła siwa i zimne noce
zamilkły wszystkie ptaki śpewające
przez bruzdy skaczą sarny, zające
zaorane ścierniska wypełnia woń ziemi -
nieuchronnie idzie ku jesieni..
Piękny nastrój wprowadziłaś. Pozdrawiam.
Pięknie odmalowany wiersz :)
Pięknie.Pozdrawiam.
"i pokora
kiedy w bukiet wieńczący
przytulę do twarzy"
Powinien stać w każdym domu - na pamięć trudu.
Pozdrawiam :)
Zapominamy nieraz ile trudu i wysiłku potrzeba ,zeby z
tych ziaren był chleb
pomalutku kończa się juz zniwa smutne pozostanie pole
pozdrawiam:)
W mojej okolicy już po dożynkach:)
Na polach już tylko kukurydza i okopowe i jesienne
smuteczki:)
Pięknie Jesionku i udzieliła mi się Twoja melancholia
bo niedawno wiosna a tu już żegnamy lato. Dobrze sobie
przypomnieć, komu zawdzięczamy zapach chleba:) Miłego
dnia:)
Jego czar zaściela szare wyjące pustką wnętrza,
wielobarwnymi wrażeniami.
Świetny wiersz. Przebywając w
korporacyjno-przemysłowej czasoprzestrzeni zapominamy
często skąd się bierze... chleb. Przeczytałem
rozmarzony nastrojem utworu. Pozdrawiam :)