Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przedsennie

Na zmrużonych powiekach nocy
ulubione moje ćmy przysiadły
wino w lampce błyszczy bordowo

nim zasnę zawieszę na gwiazdach
(ach jakie mnóstwo ich dzisiaj)
myśli posępne i wiersze

i obcować będę z tobą jak
niebo z księżycem w pełni
jak z wodą trzcina chybotliwa

nocą nad jeziorem - wiem
twoje oczy mają kolor gołębi
ja jestem winogronowo szczęśliwa

autor

Roxi01

Dodano: 2014-07-28 01:02:57
Ten wiersz przeczytano 1413 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

karl karl

kiść winogron leży na stole
i tak sobie myślę, teraz jest dobrze...
ale co bedzie jak już zjem?
Pozdrawiam serdecznie

magda* magda*

Piękny klimat wiersza tryskający pogodą i
szczęściem.Miłego dnia.

karmarg karmarg

uroczo romantycznie ....słodka szczęściem ;-)
pozdrawiam - miłego dnia :-)))))

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Ładnie, przede wszystkim bardzo obrazowo:)

karolinabojzan karolinabojzan

Taki ciepły :) aż poczułam smak winogron :)

Pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Ładnie zbudowany klimat. Miłego dnia.

Ola Ola

Ładnie, zwłaszcza zakończenie. Miłego dnia:-)

MamaCóra MamaCóra

Ha, dobrze smakuje winogronowe szczęście :)

graynano graynano

Pieknie.o przyrodzie.POzdrawiam cieplutko.

karat karat

Tak piękny wieczór, ze szczęściem w zmowie,
po którym przyjdą sny kolorowe!
Pozdrawiam!

BaMal BaMal

cudne metafory Roxi
pozdrawiam serdecznie :)

andrew wrc andrew wrc

piękny, malowany w przenośniach przyrody...super:)
miłego dzionka

Vick Thor Vick Thor

zupełnie niesenny natkłem siem przypadkiem na twoją
perełkę poetycką i asz mie korci by dokonać analizy
tych tercyn w przepięknych okolicznościach przyrody,
którą również wielbię bezgraniczno-bezkrytycznie. Nie
odniosę się do warsztatu literackiego bo brak mi
kwalifikacji ku temu, ale empatycznie analizuję
odczucia peelki, konstatując konteplację tresci, która
, ile mogła tyle zmogła streścić;domyśliłem się, iż
ulubione ćmy, które przysiadają na zmrużonych
powiekach nocy( wspaniała metafora dopełniaczowa w
formie przydawki)! to są motyle nocne z rodziny
zawisaków np zmierzchnica trupia główka
(Acherontia atropos (L.)),, a wino w lampce to
conajmniej bordoaux Cabernet Sauvignon,dokonałaś
również bardzo trafnej analizy astronomicznej, bo
gwiazdy są dobrze widoczne, gdyż księżyc jest na
nowiu, tak że do pełni - to dopiero za miesiąc
będziesz mogła obcować ze swoim facetem jak trzcina
wiotka, po kolana w wodzie i chybocząc się jeziornie,
a on oczy ma szare a twoje winogrona jeszcze zielone,
swoją twardością go uszczęsliwią - było by cudownie,
gdyby nie komary a w zasadzie komarzyce - wampirzyce,
które uprzykszają życie. Czysta romantyka!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »