Przedwio(sennie) ☀
Potrzebuje moje ciało
na przedwiośniu
na rozgrzewkę trochę ciepła
tak po prostu
Czy nie zechciałbyś w słoneczko
się zamienić
i poświecić do ostatniej
mi jesieni
Ty masz taki nieszkodliwy
ultrafiolet
bez mrugnięcia powiem szczerze
ciebie wolę
Choć po tobie skóra mi nie
zbrązowieje
bezpieczniejsze są z pewnością
te strumienie
Lecz pamiętaj żeby wtedy
gdy mam chęci
Wzrastał tobie rozpalony
słupek rtęci
I osuszaj gdy pogoda
jest do bani
zachmurzenie z przelotnymi
opadami
autor
ewaes
Dodano: 2018-03-21 08:42:22
Ten wiersz przeczytano 1540 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
Tak, ja też lubię słoneczko.
@Bronislawa - - pięknie dziękuję :*)
Ładnie i bardzo wiosennie. Pozdrawiam, niech się
spełni marzenia.
@Arku - - dziękuję, miłego dnia
⛾
uroczy wiersz. świetny do porannej kawy. miłego dnia
Ewuś :)
@Halinko - - na zewnątrz wiosennie i pięknie w środku
to różnie bywa... Jestem a półmetku dopiero. Dziękuję
pięknie :*)
Jak to wiosna nastraja człowieka, zmienia się i nas
zmienia i nasze wnętrze...a ultrafioletu pobudzają
marzenia...pięknie to ujmujesz Ewciu...pozdrawiam
serdecznie, dobrej pogody i na zewnątrz i w środku, pa
@ŁZA - - o tak, zgadza się :)
Dziękuję :*)
Wiosna rozbudza różne myśli ale szczególnie te gdzie
ciało jest elementem które jak wiosenne słońce
rozbiera swoim ciepłem.Pozdrawiam Ewuś.
@mily - - sciemnianie to jego ulubione zajęcie... Ale
ja ukradkiem i tak promyczki znajduje :) :)
Dziękuję :*)
Niech nie ściemnia
i w słoneczko się zamienia!... ;)
Pozdrawiam Ewo :)
@waldi - - no proszę :)
mój słupek zawsze wzrasta gdy dotyka mnie niewiasta
... niezawodny jest
@jote - - pięknie dziękuję :*)
@Donna - - dziękuję Danuś i w strone
☀