Przedwio(sennie) ☀
Potrzebuje moje ciało
na przedwiośniu
na rozgrzewkę trochę ciepła
tak po prostu
Czy nie zechciałbyś w słoneczko
się zamienić
i poświecić do ostatniej
mi jesieni
Ty masz taki nieszkodliwy
ultrafiolet
bez mrugnięcia powiem szczerze
ciebie wolę
Choć po tobie skóra mi nie
zbrązowieje
bezpieczniejsze są z pewnością
te strumienie
Lecz pamiętaj żeby wtedy
gdy mam chęci
Wzrastał tobie rozpalony
słupek rtęci
I osuszaj gdy pogoda
jest do bani
zachmurzenie z przelotnymi
opadami
Komentarze (65)
@Zakochana - - Łucjo, i z chmurka i sobie poradzi :)
Dziękuję :*)
Ze słoneczkiem najlepiej, tylko ono nieraz lubi
chmurkę..Pozdrawiam cieplutko...
@promienSlonca - - pięknie dziękuję :*)
@niezgodna - - miło mi, że mogłam dać trochę ciepła.
Dziękuję :*)
Witaj, piękna prośba i marzenie.
Pozdrawiam z Pierwszym Dniem Wiosny!:)
...aż mi się ciepło zrobiło
miłego popołudnia Ewciu:))
@Dariusz W - - pięknie dziękuję :*)
@Pani L - - są sposoby żeby ją podnieść :) :)
Dziękuję :*)
@Dziadek Norbert - - miło mi, dziękuję :*)
Pięknie i z humorem. Pozdrawiam
Słoneczko już jest, tyle że temperaturka coś słaba.
Ciepła zachęta:)
Pozdrawiam:)
No cóż, można tylko Ciebie pochwalić
za ten piękny, ciepły, nastrojowy wiersz.
Sennie, sennie przedwiosennie...
Pozdrawiam, miłego dnia :))
Dziękuję wszystkim za komentarze :*)
Sympatyczny wiersz, pozdrawiam :)