Przedwiośnie
Przyszedł marzec - łącznik znaków między
nami,
z głosem czajki go spostrzegłam w
przebiśniegu.
Razem z wiosną obiecałeś przyjść
kochany,
by na chwilę czas zatrzymać w życia
biegu.
Śnieg topnieje i przynosi ulgę ziemi
jakby wiedział, że nadchodzi nasza pora,
lecz spojrzenia twoich oczu on nie
zmieni
i tęsknoty z fotografii znad jeziora.
Chociaż ono dalej jeszcze lodem skute,
to już w sercu, piszesz miły, wiosna
płynie,
z siedemdziesiąt dwóch uderzeń na minutę
w równym rytmie wystukując moje imię.
2009.03.03
Komentarze (18)
Wiosna ma tą dziwną moc, że budzi do życia nie tylko
rośliny, ale i uczucia ludzkie.
...piękne u Ciebie przedwiośnie...i te uderzenia
serca...
ciepły wiersz, fajne rymy, myslniki chyba nie
potrzebne, (chyba nawet bardziej by mi leżał bez
interpunkcji całkowicie - ale to moje tylko takie
tam... ) - pozdrawiam :)