Przedzimie

Jeszcze korale na jarzębinie błyszczą czerwienią,
jeszcze w ogrodzie ostatnie kwiaty walczą z szarością,
a już listopad robi im elfie czapki ze śniegu,
chłodny poranek srebrzystym ściegiem ozdabia okno.

Jeszcze wspomnienie ciepłego lata pod powiekami,
jeszcze nadzieja na promień słońca pełga w zaroślach,
a już przepraszam za zaniedbania czapkę i szalik
i na spacerach mam z dzikim wiatrem urwanie głowy.

Jeszcze malkontent mruczy, że jesień daje popalić,
jeszcze Mikołaj się nie przechadza z żoną Śnieżynką,
a już świąteczne wielkie sprzątanie, w sercu remanent,
śnię, że znów jesteś, uciekłeś z nieba w sam raz przed zimą.

https://www.youtube.com/watch?v=L0MzFbbg6Y4

autor

Turkusowa Anna

Napisany: 2015-11-29 Dodano: 2015-11-29 09:36:47

Ten wiersz przeczytano 2432 razy

Oddanych głosów: 63

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie