Przeklęta
Przeklęta bezsilność!
Niemocą wydziera Serce...
I tnie,
Na paski,
Wymiary 1 na 5,
I po 10 do pudełka.
A gotowy transport wysyła Tam,
Gdzie pieprz już dawno usechł
I tnie, i tnie...
Przeklęta bezsilność!
Niemocą wydziera Serce...
I tnie,
Na paski,
Wymiary 1 na 5,
I po 10 do pudełka.
A gotowy transport wysyła Tam,
Gdzie pieprz już dawno usechł
I tnie, i tnie...
Komentarze (2)
Bardzo ciekawy wiersz.. zatrzymal mnie w refleksji
znam ten stan ,jest mi bliski ..ciekawy pełen emocji
wiersz