Przekomarzanka
Gdy słyszę
"ja ci zaraz dam",
to sama nie wiem,
co mam myśleć.
Ucieszyć się,
czy raczej bać?
Groźba pachnąca obietnicą.
Więc dalej igram
jak kot z psem
(para dzieciaków po czterdziestce).
Hej! Miałeś dawać, a brać chcesz...
Oj, chyba muszę psocić częściej.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2015-02-04 13:38:36
Ten wiersz przeczytano 1216 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
i to jest to!
do wszystkiego można podejść z humorem i życie staje
się prostsze:)
pozdrawiam pięknie:)
Pozdrawiam i dziękuję za zauważenie literówki :-)))
Wszystkiego miłego.
:)Podoba mi sie takie podejście i wiersz również:)
Bardzo udany wierszyk, z przyjemnością się czytało
Aneczko. Uściski-:)
Aniu naprawdę wspaniały bardzo pogodny wiersz
napisałaś wykorzystując powiedzenie stare jak świat :)
Pozdrawiam serdecznie Aniu i psoćććććććć:)))))))))))))
:)
Bardzo ciepły i wesoły wiersz
pozdrawiam
Dobrze gdy istnieje równowaga między dawaniem a
braniem.
Ciekawy wiersz Aniu
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję za wizytę, a mój blog będzie niezmiernie
wdzięczny i zaprasza, w wolnych chwilach :)
jeżeli to przekomarzanka to w porządku...pozdrawiam.
I to jest dowód na to, że metryka nie ma nic do
rzeczy, jeśli chce się smakować życie :o))
Podoba...
fajna ta przekomarzAnka :))
Fajny.:)Pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Uśmiechnięty. Cieplutko pozdrawiam :)