Przekraczanie
Dotykam wnętrza twoich dłoni
wszystkie drogi prowadzą
donikąd
przerysowują linie
krzyżują biegną
wciąż
wyznaczają granice
co to jest granica
myślę że nie znajdujesz
słow
nie znajdujesz ani jednego wyrazu
pora odchodzić
życie też ma swoje granice
które przekracza mróz
bez pytania
na całym świecie kolęda
osobne miejsce i siano
cisza
w twojej nieistotnej dłoni
która umarła z niezrozumienia
przytulam twoje dzieci
tak bardzo podobne
do moich
Komentarze (22)
Re: Lotka
Tak, chabry z poligonu są w cenie teraz, ale dzieci z
ziemi niczyjej nie są, dla umysłowych nędzarzy i
prostaków o gminnym rodowodzie i umysłowości
autorytarnej.
Bardzo mocno i niestety...jak od wieków - na temat
Granica braku człowieczeństwa została przekroczona.
Ani puste miejsce przy wigilijnym stole, ani "chabry z
poligonu" nie przykryją tej hańby...
Niezwykle przejmujący, piękny wiersz.
Pozdrawiam ciepło :-)
Pozwolę sobie za Golderetriverem.
Z wielkim uznaniem dla Autorki i wspaniałego,
wzruszającego wiersza.
Pozdrawiam serdecznie.
Piekny wiersz, prawdziwy az do bolu..
Nie wiem, czy to kiedyś pisałem pod Twoim wierszem,
ale najwyżej powtórzę: umiesz pisać przejmująco o
sprawach, które wszyscy powinni czuć podobnie.
Niestety w dzisiejszym naszym społeczeństwie nawet
tzw. poeci utracili elementarną wrażliwość, odbierając
nadzieję nie tylko słabym, bezbronnym dzieciom, ale
nam wszystkim na obronę człowieczeństwa.
Piękny wiersz, jak zawsze u Ciebie, bo napisany
subtelnością uczuć.
Pozdrawiam
Puenta wzrusza..:)