Przemiana
Miłości nie zniewolisz,
chociaż możesz ją zwabić
do klatki, gdzie powoli
przerodzi się w nienawiść.
autor
krzemanka
Dodano: 2015-06-27 19:22:50
Ten wiersz przeczytano 1494 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Dziękuję nowym gościom za komentarze.
bo mini: nie wierzę w szczęśliwe Isaury, co najwyżej w
nieświadome:)
Miłej niedzieli wszystkim.
/ Amor w klatce
lis w pułapce
paź królowej na usługach
ślub po zapłaconych długach/ - przypomniała mi sie
kwestia z "Wesela" Wyspiańskiego.:)
Dobra fraszka, KrzemAnko :)
a jednak są szczęśliwe Isaury :)
To prawda :)
Pozdrawiam.
A no,różnie to bywa...
Pozdro Krzemanko.
trafnie, zgadzam się z Twoją złotą myślą (niektórzy
lubią być w złotych klatkach zamknięci)...często też
bez klatki miłość przeradza się w nienawiść:)
pozdrawiam niedzielnie
Bardzo mądra i prawdziwa fraszka.Pozdrawiam
serdecznie:)
czysta zgroza -
taka
metamorfoza!
Bardzo celnie o zniewolonej miłości
Pozdrawiam serdecznie :)
Do miłości nie da się zmusić. Zamknięta w złotej
klatce zawsze pozostanie w klatce. Fajna miniaturka.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję nowym gościom za poparcie dla wierszyka.
Dobranoc.
Właśnie, właśnie tak się może stać. Miłość, to nie
jest niewola.:)
to prawda od miłości do nienawiści tylko krok ....
pozdrawiam:-)
tak
Dziękuję wszystkim, którzy pogłaskali to myślątko.
Miłego wieczoru.