Przemijanie
z płaszcza starego pianina
zdejmuję śpiący kurz
przyzwyczajam milczącą duszę
do rzeczywistości
i wystukuję nowy rytm
pustka odbita zagubioną nutą
na tarczy zegara odlicza czas
bawi się naszym życiem
wlokąc za sobą głos sumienia
dlatego czasem wśród białych ścian
szukam portretów wczorajszych dni
Komentarze (17)
Ciekawy z pieknymi metaforami wiersz:)
Podoba mi sie: "wlokąc za sobą głos sumienia"
Bardzo ładny wiersz! metafory super! Pozdrawiam
serdecznie:)