Przepraszam...
Przepraszam dzisiaj za wszystko...
Przepraszam za rany tobie zadane...
wiem nie chciałeś mnie zranić...
nie chciałeś stracić kumpeli...
ja nie rozumiałam
dlaczego tak zrobiłeś
dzisiaj już wiem
bo teraz
ja nie chcę kogoś zranić
nie chcę stracić bliskiej osoby
dlatego przepraszam
za siebie
za brak zrozumienia
za to co zrobiłam
i dziękuje że byłeś przy mnie
mimo wszystko.
Nie da się już uratować
tej przyjaźni...
ale dziękuję Ci...
za wszystko...
Dedykuje ten wiersz Uszolowi... mam nadzieję że kiedyś go przeczytasz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.