Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przepraszam.... po zdradzie.

Przepraszam... tylko to mi przychodzi,
wiem, za krotkie to , za plytkie słowo.

Lecz było juz wszystko,
maly pierscionek, zsunał sie z palca,
kwiaty pachnace zwiedly mi w ręku,
czekoladki po pudelku splynely.
To wszystko na nic sie nie przyda,
chwila zniszczyła, błoga wiecznosc.

Przepraszam... tylko kilka liter,
probujacych cos zmienic,
jeden wyraz, jak cudowny lek ma pomóc na oblane kwasem serce?
Totalna bzdura, jak to , że Cie nie kocham,
jak to, ze Ty jeszcze mnie...lubisz?!
Bzdura zapisana na zmoczonej kartce po praniu,
wiszacej na sznurku w starym , zakurzonym obrazie.

autor

Jacek Palik

Dodano: 2006-08-01 19:58:04
Ten wiersz przeczytano 633 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »