Przeprosiny od Krzysia
Jeśli mógłbym cofnąć czas
ofiarowałbym tobie cały mój świat
sprawiłbym że na twojej twarzy zajaśniało
słońce i
nie było smutku, szarych barw
Tylko jak mam ci to udowodnić jak
ty nie chcesz słuchać
ukrywasz się za książką i
nie masz czasu
Proszę cię kochana daj nam szansę
nie zapominaj o tym co kiedyś łaczylo
nas
o tych namiętnych chwilach a ja
obiecuję miłość po wieczny czas
Żaluję tego co zrobiłem
głupi bylem
teraz bardzo cierpię i
bez ciebie moje serce wiednie
wszystko traci sens
Proszę przemyśl to wszystko
Aniu bardzo cię kocham
twój Krzysio
Komentarze (5)
Fajnie się czyta , sympatyczny i miły nastrój
wytworzyłaś
waleczny Krzyś. Skoro już Czatinka wskazała chochlika
zamilknę.
Tylko popraw ten przemysł :)
dzieki
Ja bym pękła:) martusia - ładny wiersz, ujęłaś mnie
bardzo tematem. Miłość w każdej wersji jest świetna,
ty sobie poradziłaś i brawo:) Pozdrawiam serdecznie:))