Przeprosiny zrozpaczonej...
Dla Ciebie mój Promyczku słońca:*
Nie uszanowałam tego, co od życia
dostałam
I serduszko me zrozpaczone
Krzyczy BARDZO PRZEPRASZAM!
Pozwól mi wyleczyć tą wczorajszą ranę
Z zapewnieniem, że już przestanę
Koniec kłótni dziecinnego zachowania
Kocham Cię jak nikogo na świecie
Bo jesteś Słońcem
Promykiem mego szczęścia
W tym okrutnym świecie...
autor
die Laune89
Dodano: 2007-03-02 20:00:48
Ten wiersz przeczytano 1347 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.