przerwany romans …
śpiewała czułe rosyjskie romanse
gdy ją do tanga poprosił szarmancko
szeptał do uszka przemiłe awanse
tak romantycznie i elegancko
w tańcu ciałami miłośnie splecieni
umysł poddali muzycznej narkozie
swoją bliskością oszołomieni
okazjonalnej ulegli psychozie
trwał by ten spektakl długo na parkiecie
ona się bluszczem wokół niego wiła
nagle kapelmistrz przestał grać na flecie
orkiestra milknąc romans zakończyła
autor
zdzisław
Dodano: 2008-08-06 12:52:33
Ten wiersz przeczytano 933 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
ale piekne... az sie rozmarzylam... pisz wiecej taki
wierszy! ten jest super!