Przerwany sen...
Budzę się z uśmiechem,
z rozmarzonym wzrokiem.
Przerywam wędrówkę
po krainie marzeń.
Nadal pragnę wspaniałych
sennych wrażeń.
Przymykam oczy.
Myśli zanurzam w oceanie
nocnych przeżyć.
By na jawie radośnie śnić.
W świat tajemniczy wprowadza
mnie ptaków śpiew.
Pieszczący powiew wiatru,
szum drzew.
Wśród barwnych kwiatów,
tańczę z motylami.
Muskają moją twarz
skrzydełkami.
Serce pulsuje radością.
Oczarowana jestem
bajkową atmosferą.
Jestem beztroska szczęśliwa.
Nagle dzwonek budzika
z rozmyślań mnie wyrywa.
O obowiązkach dnia
przypomina.
Z dobrą energią i pogodą ducha
dzień witam.
Komentarze (1)
ŚWIETNY WIERSZ i także należy do tych niezauważonych,
pozdrawiam :)