przestępca liryczny...
lirycznie stoję na granicy prawa
z nudów zasłaniam się paragrafami
niektórzy myślą że to jest zabawa
a ja zabijam niektórych słowami
jednego czasem fraszką potraktuję
drugiemu prozą zaś dupę obrobię
jeszcze innego kalumnią zrymuję
i tak poezja w mym piórze tkwi sobie
muszę zaprzestać przestępstwa liryki
wziąć się za inny rodzaj co frapuje
i zacząć pisać dramaty, epiki
bo zamkną mnie tutaj, zaszufladkują
autor
yamCito
Dodano: 2017-01-18 17:25:50
Ten wiersz przeczytano 1025 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Jesteś nieszablonowy, pozdrawiam.
Podziwiam wiersz i specyficzny humor.
Dobrej nocy.
jak zwykle ciekawie u Ciebie Rysiu:)
:))) nie daj się.
Pisać każdy może... :-) Wolność słowa.
nic Ci Rysiu nie grozi Najwyżej dwa lata jak za brata
:)) pozdrawiam
Klarysko,celowo tak napisałem, ponieważ tu jest mowa o
przestępstwie, więc musi być najpierw "zamkną"tzn.
zaszufladkują!
:))Eajny tekst. "zanim mnie tutaj ktoś zaszufladkuje"
- tak mi się przeczytał ostatni wers (dla rytmu). Mam
nadzieję, że autor mi to wybaczy. Miłego wieczoru.
Najwyżej wyrok w zawiasach...pozdrawiam serdecznie,
miłego wieczoru
A z szufladki nie wypłyniesz
jak cię zamkną to zaginiesz.
Zabawnie, podoba się!
Pozdrawiam :)
myślę że to nie przestępstwo
a co najwyżej wykroczenie...
+ Pozdrawiam