Przesycenie
Co za wredna rzeczywistość
myślę głośno i przeklinam
niepotrzebne jednak skargi
wszystko przecież moja wina
adoracja tworzy układ
kto zachłanny bierze udział
kto zaś będzie szukał smaku
kiedyś pozna się na ludziach
sprzedającym wszędzie zachwyt
mówię dzisiaj do widzenia
nie kupuję już tej ściemy
wolę wrócić do podziemia
autor
chacharek
Dodano: 2016-11-26 14:11:25
Ten wiersz przeczytano 1728 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Ta, co za duzo to niezdrowo :)
Pozdrawiam :)
No nie Arku:-) :-)
Pozdrawiam:-) :-)
Tak jest! ;)
Wystarczy, bo co za dużo, to nie zdrowo.Prawda, to
przesyt.
Pozdrawiam.
chacharek się wkurzył:))Nie schodź do podziemia,
proszę. Pozdrawiam:)Kali