Przeto mi daj trochę wolności
nie, nie płacze dzisiejszej nocy,
nie ronię też o wspomnienia dalsze.
Proszę pozwól cieszyć się dokonaniem
niemalże radosnym.
O! Wspomnienia dalsze!
Wyście zachwiały już idealny byt.
Tej nocy niepamięć zanika,
a szychta echa niemożliwa.
lecz codzienny życia zbyt,
wciąż życia konieczny zbyt
przewraca zblazowana jawę.
nie, nie płacze dzisiejszej nocy,
nie ronię też o wspomnienia dalsze.
Nie zawierzaj głowy w rozpaczy ukochana
mymi medytowaniami.
Wiem jakie uczucia w tym momencie Cie
rozdrapują,
byłem właśnie tam przedtem.
lecz to nie mój zły uczynek,
a myśl niezawistna od mych chęci.
Podaruj mi szept, choć kwartę
współczucia
i pozwól w alienacji dokonać zbytecznych
poczynań.
nie, nie płacze dzisiejszej nocy,
nie ronię też o wspomnienia dalsze.
Zaiste tys najukochańsza,
przeto niewiara w ma nielojalność
nie powinna dać w tobie rozgłosu.
Tyś dala mi wiarę w cnotę niepodobnych do
mnie,
a nieodmiennych Tobie -
niemożliwa zmianom,
przedarłaś te granice.
nie, nie płacze dzisiejszej nocy,
nie ronię też o wspomnienia dalsze,
a teraźniejszość wspominam, wspominam
dobrze ;)
Anna N ;*
Komentarze (4)
możne autor pisząc te teksty jest w stanie wiecznego
napojenia, wiec pisze w 100% to co czuje, a ze nikt
nie jest w stanie w 100% zweryfikować myśli autora,
każdemu wydaje się ze pisze z wielkim
nieporozumieniem?!!? Tymczasem autor czytając swoje
teksty poza stanem upojenia nie do końca jest w stanie
pojąć co się wydarzyło, ale czuję to co czuł kiedy był
upojony. Piszę dla siebie, po to bym mógł nie
zapomnieć o wszystkim co mnie trapi
...i pozwól w alienacji dokonać zbytecznych
poczynań...każdy ma swoje poglądy,moim zdaniem wiersz
ma ciekawą formę przekazu i własny styl,pozdrawiam.
Jest tylko jedno wytłumaczenie na to coś: autor nie
jest Polakiem, chciał napisać wiersz po polsku,ale
jeszcze nie do końca opanował nasz język (w tym także
polskie znaki diakrytyczne).
Dlatego nie ronię też o wspomnienia dalsze i hasta
manana!
Nie podoba mi się.