Przez pryzmat na świat
Zdejmuję okulary...
I patrzę...
Co widzę?
Rozmazany świat.
Zielone drzewa,
Piękne kwiaty,
Niebieskie niebo.
Chwila i...
Znów patrzę na świat, lecz...
Ten jest jakiś inny
Śmieci, brud,
Smród, świat czarno-biały,
Chwila...
Zastanów się..
Zadaj sobie pytanie...
Czy tak musi być?
Co zrobić żeby tak nie wyglądał świat?
Postaraj się żebyś przynajmniej Ty nie
śmiecił, nie zanieczyszczał, nie
szkodził.
Wtedy ludzie zaczną inaczej postepować z
Ziemią.
Pamietaj nie jesteś sam na świecie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.