Przezroczysta
Przychodzę w bólach emocjonalnych,
wokoło gwar zabija myśli płodne,
przekraczam próg dobrze mi znany,
nieobecna dla innych choć zmysły
chłonne.
Nie taka sama w swoim uporze,
wielu przede mną dźwigało ten ciężar,
stałam się widać już przezroczysta,
sięgam głębiny mych smutnych doznań.
autor
helin
Dodano: 2019-03-07 06:42:29
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Niezwykłe, życiowe.
Smutne to.
Ładna, życiowa i rozbudzająca wyobraźnię refleksja.
Pozdrawiam i z okazji Dnia Kobiet życzę Wszystkiego co
Dobre:)
Marek
Ale na szczęście są wiersze i kraina innej dobroci.
Pozdrawiam.
Myślę że nie umieją inni docenić dobra którym ich
otaczamy..Pozdrawiam.
Wszystko się zmieni.
" czas nas uczy pogody, tak od lat"
Pozdrawiam.
Smutno, gdy się czyta takie wiersze. Ale dobrze, że
choć w sieci peelka może się "wyżalić"...
Pozdrawiam
Wyrabiasz swój styl. Cechy rozpoznawcze.
Przykre i rozdziera serce gdy jesteśmy przeźroczyści
dla tych, którzy są dla nas wszystkimi kolorami
świata; rzuć w nich wszystkimi swoimi odcieniami lub
zrób krok w tył gdyż paradoksalnie czasem bywa tak, że
nie dostrzega się tego co się ma pod samym nosem...
pozdrawiam serdecznie.
Jakie bliskie mi przemyślenia i odczucia ale juz
dość...idzie wiona i nowe. Zatem peelka musi się wziąć
w garść i stać się wręcz rzucającą w oczy :)
Pozdrawiam wiosennie :)
wystarczy powiedzieć głośno nie i pokazać płomień w
oczach ... a zmienisz swojego życia dzień ...