Przy okrzyku rwącego strumienia
Dziś znowu cuda nie dzieją się, tylko aura kąsa spragnione poliki.
Wola skrzydlatego cienia
nieporozumieniem doprawiona
tym co śpiewało gęsto
za ciosy trzy
chyba przy stopie wrednej mgły
tam spokojnie było przez jakiś czas
dlatego czekał mściwy głaz
ten nasączony gryzącą klęską
on chyba nigdy nie skona,
nawet przy okrzyku rwącego strumienia
Komentarze (1)
Wredna mgła, mściwy głaz, gryząca klęska - podobają mi
się... pozdrawiam.