przychodzisz
przychodzisz
zawsze, gdy już
zapominam
otwierasz ranę
świeżo zabliźnioną
zaczynam cię
słuchać
i jestem
zgubiona
chciałabym
aby nie było
tej chwili
przychodzisz
zawsze, gdy już
zapominam
otwierasz ranę
świeżo zabliźnioną
zaczynam cię
słuchać
i jestem
zgubiona
chciałabym
aby nie było
tej chwili
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.