Przyjaciółko!
dla Jowity...
Wspólne nasze chwile na kartce zapisałam
Dzisiaj, gdy je czytałam, płakałam.
Brak mi tego!
Dlaczego wydarzyło się tyle złego?
Po co ja taka bezmyślna byłam?
Nigdy tak z przyjaciółką dobrze nie
żyłam.
Jednak wszystko zepsułam
Źle się z tym ty i ja czułam.
Ale już za późno na obwinianie
Teraz chcę przeprosić - to moje główne
zadanie!
Smutno mi, smutno Ci
Teraz z tej przyjaźni pozostały mi
wspomnienia i łzy
Nawet pisząc to płaczę
Już nic dla Ciebie pewnie nie znaczę.
Chcę Ci tym wierszem przekazać,
Że chcę to co zepsułam naprawić,
zamazać.
Nigdy już jak kiedyś nie będzie.
Skruchę moją chcę wykrzyczeć wszędzie.
Wiele bym dała, byś moje błędy z pamięci
wymazała
I o tym co już było zapomniała
Jednak wiem, tak łatwo to nie przyjdzie,
Muszę się starać, nawet jak mi nie
wyjdzie.
Przynajmniej dowód będziesz miała, że
naprawić to się starałam,
Na krótkie 'wybaczam' czekałam.
Bo ty jesteś warta tego przyjaciółko!
Ach! Nie powinnam już Cię tak nazywać
Jednak już nie chcę uczuć w sobie
skrywać!
Ty jesteś warta moich łez, smutku
Bo to ja przecież zawiniłam
Zaufanie Twoje chyba na zawsze
straciłam.
Głupia jestem, tyle
teraz dzielą nas kilometry, mile.
Jesteś daleko.. chcę Cię dogonić.
Lecz nie wiem jak!
Chcę być silna jak lecący ptak.
Nie poddać się
Lecz brak wiary, chociaż wierzyć chcę.
Bo za błędy się płaci,
I dużo się przez to traci!
przepraszam za wszystkie spędzone razem chwile..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.