***(przyjmij ten kwiat)
przyjmij ten kwiat
skoro świt zerwany
zapachem tęsknoty przeplatany
moje myśli
na tych płatkach spoczywają
w rosie pragnienia pływają
ty mnie uszczęśliwiasz
czułość moja jest prawdziwa
nieba dotyka
Uwielbiam kiedy ty na mnie tak patrzysz... swoimi cudownymi oczami...
autor
(OLA)
Dodano: 2007-06-06 00:03:19
Ten wiersz przeczytano 1025 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Olu....sugestia .....ale jakze niesamowita....
.bo czytając poczułem w doni jego łodygę i zapach jego
zniewalający....mysli spłynęły kropelkami po
liściu...a serce przyspieszony rytm....
wiersz pełen metafor, całkowicie przenosi w inny
wymiar....z bardzo wymownym zakończeniem.....