Przykład
Dziecko razy dostało
gdy kogoś uderzyło
- Nie wolno bić drugiego
czy tego nie mówiłem
Rozlało się przypadkiem
lub też się popsuło coś
znów klaps padł przez ramię
i wywołało to złość
Aż kiedyś też dziadkowi
wylać się przydarzyło
dziecko przybiegło z klapsem
dziadka w plecy walnęło
Nie mowa, ma moc sprawczą
tylko przykład dobry
chcesz by nie czynił malec
pokaż jak ty to robisz
Łatwo jest dorosłemu
nad dzieckiem się wyżywać
kiedyś role się zmienią
siniaki będzie skrywać
Uwagi miłe widziane
Komentarze (21)
Dobra życiowa refleksja. Warto się zastanowić nad
swoimi uczynkami w chwilach wychowywania młodszego
pokolenia.
Pozdrawiam:)
Jestem za...jak najbardziej.
Pozdrawiam:)
++:))
Życie zawsze zwraca z bonusem, zarówno ból jak i dobre
uczynki :) Pozdrawiam serdecznie +++
Dobry wiersz Adelo. Ileż to razy starsi coś sknocą i
zwalają na dzieci. Dzieciom ujdzie, a staremu nie.
Pozdrawiam.
Życiowe. Przykład idzie z góry. Pozdrawiam