Przypadłość
Firletka smutna chodzi od rana:
Jestem rozbita i poszarpana,
boli mnie głowa, pałają lica,
coś mi dolega, może bukwica?
Trudno powiedzieć co to być może,
idź do lekarza, radził ostrożeń,
gdy ją zaniedbasz, gdy się zadawni,
może się z tego zrodzić brodawnik.
Poszła, choć miała głowy zawroty,
a lekarz pobrał krew i sto złotych.
Miał ją wyleczyć, bez żadnej łaski,
lecz to był zwykły krwiściąg lekarski.
autor
Fred
Dodano: 2017-11-13 08:25:34
Ten wiersz przeczytano 1222 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Świetny wiersz, taki trochę zielnikowy, a przy tym
wymowny :)
Fajnie, niebanalnie, z humorem,
choć od takich lekarzy uchowaj
na Panie:)
Ten krwiściag,też fajny termin i nie tylko, bardzo mi
się wiersz podoba.
Miłego wieczoru życzę :)
.... fantastycznie ... Pozdrawiam :)
Brawo! To moja pierwsza u Ciebie wizyta i już wiem, że
nie ostatnia.
pzdr
Nie wymyśliłem ani nie stworzyłem tych słów, nadałem
im tylko nowe znaczenie. :)
Wspaniala Puenta, ale nazwy chorob, pierwszo slysze.
Pozdraswiam Fred.:)
Witaj:)
Stówka przepadła lekarz się cieszy
bo też mądrością ona nie grzeszy:)
Pozdrawiam:)
No1 - no! - świetne... - a - niedouczony... - niektóre
terminy (jak bukwica - chyba rzeczywista, jak
ostrożeń- rownie zankomite, jak brodawnik)- aż
sprawdzę, na ile wyłąćzniei od podsaw - Twoje, a na
ile - tylko (a może "ąż"- bo po twojemu) -
zastosowane.
Świerne.
Pozdrawiam serdcznie:))
odnoszę wrażenie że poniektórzy lekarze leczą właśnie
jakby nam łaskę robili :)) dobry przekaz
Bardzo ciekawy wiersz , pozdrawiam :)
:)) swietnie
pozdrawiam:)
Pięknie, zielarsko z fajnymi rymami i z humorem:)
Miłego dnia:)
właśnie przerabiam temat, do pasji doprowadza mnie
opieka medyczna ale nie będę marudzić. Wiersz
świetny!
będę zaglądać :) pozdrawiam
czyli konował. Bardzo mi sie podba słowotwórstwo!
(a jeśli chodzi o moja bajkę- dokładnie taki miał być
morał- niektórzy wykonują wiele niepotrzebnej pracy )
Aleś natworzył nowych wyrazów,
w Atlas Medyczny wszystko przekazuj.
Pozdrawiam Fred.