przyparta do muru
zapędzona w kozi róg
przez wiarę w drugiego
człowieka
przez "kiedyś na pewno..."
i wieczne "warto..."
choć nigdy nie
przyparta do muru
przez własną naiwność
i pragnienie szczęścia
patrzę prawdzie w oczy:
tak łatwo
się poddać
autor
dorato
Dodano: 2009-04-12 21:53:05
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Często bywa tak, że wspieramy innych, a tak naprawdę
sami poddajemy się i upadamy, nie wiedzieć kiedy...
Podoba mi się, w jaki sposób napisałaś ten wiersz -
jego większa część to nie byle jaka metafora - super!
Dobra logika i pointa.
mysle ze wart uwagi,to ostatnie stwierdzenie takie z
rozbrajajaca prostota wyrazone.
ma w sobie coś :)