Przyszła wena
Wena przyszła z blaskiem światła
i brzmiących w głośnikach melodii..gładko
rozbrzmiewającego głosu z brzęczącym
tłem.
Zamykam oczy,
biorę długopis,
wyciągam kartkę.
Piszę z nadzieją na lepsze jutro,
piszę, bo wena obiecała mi złotą
drogę ku przyszłości...
autor
Rockmanka
Dodano: 2006-08-25 20:22:10
Ten wiersz przeczytano 664 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.