Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przyszłość

To wszystko nieuchronnie
się zdliża,
Coraz bardziej zaczyna
mnie dusić,
Mocniej przypiera do muru,
Szarpie mną na cztery
świata strony,
Tnie po kawałku
mego ciała,
Ochłapy mojej duszy
rozwiane na polach,
Dziki człowiek szarpie
szarpie, szarpie...
Bezcześci moje nieświęte,
skalane ciało.

autor

blubberry512

Dodano: 2007-05-06 23:17:53
Ten wiersz przeczytano 933 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »