Przyszłość
Przyszłość swą widzę w dłoniach Twych
i bez nich nie dam rady żyć,
więc dojrzyj ogień w oczach mych
i razem ze mną naprzód idź.
Sam nic nie znaczę, dobrze wiesz,
tylko we dwoje mamy moc;
napiszmy razem życia wiersz,
niech brzaskiem zajaśnieje noc.
To będą tylko nasze dni
i nikt nie zburzy szczęścia nam,
bo w nas jest siła, mocno tkwi;
razem sięgniemy nieba bram!
I choć poezją słowa te,
to prozaicznie puenta brzmi:
z Tobą swe życie spędzić chcę
i z Tobą dzielić resztę dni!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.