Puch rozwiany
puchem rozwianym
zaprzątasz sobie głowę
zło zawistne
czai się wszędzie
mówiłeś
miłość pokona wszystko
ona jest potęgą
nic jej nie skruszy
wystarczyło
że na kominie
ktoś
napisał białą kredą
i słowa czułe
obracasz w perzynę
co stało się
z blaskiem twoich oczu
burzę w skali
dziesięć Beauforta
widzę
dopiero co
łódź wyszła w morze
żagli
nie zdążyła rozwinąć
po prostu tonie
zawiść miłość zabiła
a ty uwierzyłeś
Autor Waldi
Komentarze (18)
Uważam, że prawdziwa miłość pokona wszystkie burze
złości, podłości i nienawiści.Pozdrawiam cieplutko ,
życzę miłego dnia:)
zawiść, a w małżeństwie raczej zazdrość, może zburzyć
spokój. Ale jeśli to miłość prawdziwa pokona i szkwał.
Piękny wiersz.
Myślę, że słowa napisane kredą na kominie mogą
zamienić się tylko w dym... A miłość znajdzie spokój
nawet w środku burzy. Poczeka, by spokojnie rozwinąć
żagle i dopłynąć szczęśliwie do kei. Bo tam prowadzą
wszystkie wiatry. :) Pozdrawiam serdecznie. :)