puchnie cuchnie
młotek
silne silne silne
bicie
potężny smród
hajlu! hajlu! hajlu!
pychotka
misia
młot robi
bum
wszystko śmierdzi.
puchnie tatusiu,
dlaczego?
cuchnie ja
już
ogłuchłam
receptory
miejskie przedszkole
smród
ojca
zatem bum
tato dlaczego to>
śmierdziało
ja musze być? śmierdzi
śmierdziałoby
śmierdzielem???
dla Katarzyny
Komentarze (3)
:)
Jak na anielski awatar, wiersz z nim się kłóci, jeśli
to coś można nazwać wierszem, bardziej przypomina
jakiś stan wyrzucenia z siebie toksyny i jadu, kogoś
po zażyciu czegoś, co szkodzi zdrowiu.
Rozumiem (chyba) sens. Forma jest specyficzna, msz,
przeszarżowana.