Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pukając do nieba bram

a kiedy moje usta
dojrzeją do całowania twoich stóp
nie zdobędę się na żadna prośbę
nie pokryje już mego ciała
fala szarych merytorycznych pytań

pragnąć będę byś lekko uniósł mi podbródek
na znak zrozumienia
i niech ptaki kluczem przelecą
pod promieniem słońca
a świeża trawa porośnie miejsca które wypaliłam wiarą

przejrzyj mnie na wylot
jednym z najczulszych spojrzeń ojcowskich
spierz wybielaczem każdą smugę serca
i pozwól zasiąść ze sobą przy jednym stole....

Dodano: 2007-03-19 16:42:30
Ten wiersz przeczytano 653 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »