Purpurowa
/wypowiedziałam wojnę miłości
strącając błękitne niebo/
podpaliłam świat kreśląc na nowo
symfonię destrukcji i legiony
zniszczenia
topiąc kupidyna w emocjonalnym głodzie
przywłaszczyłam broń
i przetestowałam celność
zamykam oczy wyczekując krzyku
lecz tylko księżyc zaskowyczał
snując melancholijną pieśń
wyrwane serce
spoczęło na ołtarzu ofiarnym
składając ostatnią obietnicę
...nigdy więcej łez...
autor
Assassin Fox
Dodano: 2018-05-10 07:34:41
Ten wiersz przeczytano 1175 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Weno..Plusz 50 ...dziękuje :) pozdrawiam :)
kto mieczem wojuje od miecza ginie
kto igra z miłością, może rychło wpaść w jej sidła
pozdrawiam :)
cień zadumy otoczył przekaz...
+ Pozdrawiam
Amorku ...dziękuje :) pozdrawiam :)
U Ciebie czy miłość czy bajka to zawsze mrocznie,
pozdrawiam serdecznie;)
Dziadku Norbercie...inaczej nie umiem jak tylko iśc w
"pomroczność" :P taki mój urok :p pozdrawiam :)
fatamorgana7...myślę że to była ta prawdziwa, ale
słuchałam rozsądku nie serca...pozdrawiam :)
bluszcz ... dziekuje i pozdrawiam :)
Na prawdziwą miłość przyjdzie w końcu czas,
jednak na oścież musisz jej otworzyć drzwi,
niespodziewanie poczujesz jej cudowny blask,
spełnią się najskrytsze marzenia, nawet sny.
Czego życzę bohaterce wiersza z całego serca.
A wiersz fajny, mroczność dodaje mu tylko uroku.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Nie wyrzekaj się miłości, widocznie nie trafiłaś
jeszcze na tę najprawdziwszą. Życzę, by Cię odnalazła
:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobry wiersz. Serce nigdy nie słucha rozsądku. Puenta
świetna. Pozdrawiam :)
Wojter...kieruje sie niestety rozsądkiem a nie sercem,
dlatego jestem tu gdzie jestem :) pozdrawiam :)
Anula...słońce zostało strącone wraz z błekitnym
niebem :) pozdrawiam :)
Poola...niestety masz rację :) Ona zawsze atakuje
znienacka :) pozdrawiam :)
Kaczor100 ...ja sie nie obraziłam, to raczej ona sobie
ze mną pogrywała, lecz teraz przyszedł czas
rozliczenia :P pozdrawiam:)