Pusta obietnica?
Dla Mojego Szczęścia
Obiecałam Ci wiele
choć dać ci nie mogę
i znowu w nocy
usłyszysz moją odmowę.
Może się kiedyś zmienię
lecz proszę pomóż mi
wtedy Twoją cierpliwość
zamienię w rozkosz daną Ci.
Za to wszystko dziękuję Tobie
Najukochańszej na świecie Osobie
Pragnę się zmienic w Twoją żonę dobrą
Pragnę być z Tobą, być Ciebie godną...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.