Puste żale
Skoro jesteśmy tutaj swoi,
To pomyślałem w pierwszym słowie.
Czemu się każdy mówić boi,
Bo go rozróżnią, jeśli powie.
Bo go ocenią za mówione,
Za wyrażenie własnej woli.
Za wybieraną słusznie stronę,
Zaś zaniechanie nic nie boli.
Lepiej nie mówić trzeba wcale,
Usta zacisnąć przed kazaniem.
Po co potrzebne puste żale,
Po co tych żali rozważanie.
Skoro jesteśmy tutaj swoi,
To pomyślałem raz ostatni.
Czemu się każdy mówić boi,
Mowa to przecież związek bratni.
Zanim oddałem własne ciało,
W szpony diabelsko doskonałe.
Jeszcze powiedzieć coś się chciało,
Lecz słów dosadnych mało miałem…
Komentarze (2)
a dlaczego? a dlatego grand ,że porozumienie i
zrozumienie jest jednym z najtrudniejszych elementów
współżycia w społeczeństwie. Mówisz coś a każdy z
słuchających rozumie coś innego,to jest normalne,ilu
ludzi tyle interpretacji,domysłów itd,jest coś takiego
jak obiektywizm, coś co każdemu z nas wydaje się być
jego domeną a to nic bardziej mylnego a poza tym w
rozumieniu się brakuje jednej ważnej zasady a
mianowicie założenia, że mogę nie dość dobrze rozumieć
mojego rozmówcę, że być może on mówi coś innego niż ja
rozumiem.I dlatego czasami ludzie boją się mówić,
pozdrawiam:)
Dość wyrazisty przekaz.
Zapraszam do mnie, moje dwa ostatnie wiersze.