Pustka
Czasami w głowie pojawia się pustka,
której niczym zastąpić się nie da.
Słowa pokusy, słowa szatana,
że jednak czegoś Ci trzeba.
Owa modlitwa tych głosów z piekieł,
jest tylko kielichem trucizny;
Po której silniej i znacznie częściej,
zatajasz przed światem swe "blizny".
Owy głos wyłania się z duszy,
nie słysząc z głębi wołania.
Oślepia wzrok, niczym słońce gorące,
nie mając nic do dodania...
autor
Łasiczka
Dodano: 2005-09-28 12:08:18
Ten wiersz przeczytano 487 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.