Puszczam się
Uwolniony z konwenansów
czym jest miłość jak ją dawać
ciepłem dłoni pocałunkiem
dzisiaj tobie rozkosz sprawiam
człowiek grzeszny od zarania
ja zaś grzechem się podzielę
warto siebie zawsze dawać
być człowiekiem znaczy wiele
egoizmem tracę wartość
szybko pójdę w zapomnienie
namiętnością zyskam więcej
swej natury już nie zmienię
Komentarze (38)
zachowaj siebie !!! pozdrowienia posyłam !
bądź sobą to jest najważniejsze
pozdrawiam:)
ładnie, bardzo ciepło, pozdrawiam:)
Nie można kurczowo się trzymać tego co wbrew naturze.
Ciepło i refleksyjnie Chacharku.
Nie zmieniaj swojej natury
i pisz nadal swoje mądre wiersze.
Pozdrawiam:}
No to autor popuścił - wodze fantazji:) Miłego dnia.
Puszczanie?
ja na tak
na nie...
+ Pozdrawiam serdecznie
A tak, tak, zgadzam się!
Czasem trzeba się "puścić" ;->
oczywiście w kontekście - zaprzestać trzymania się
czegoś kurczowo ;)