Pytasz
Pytasz...
czemu się smucę
Pytasz...
gdzie mój uśmiech
Pytasz...
gdzie te radosne oczy
Pytasz...
gdzie ta pogodna twarz
Pytasz...
gdzie dawna Oleńka
mówisz...
zmieniłas się
Mówisz...
niby ta sama
a jednak obca
Mówisz...
nie umię z Tobą rozmawiać
...
Przecież
to dla Ciebie miałam
mój uśmiech
dla Ciebie były
te radosne oczy
To Ty je opuściłeś
więc nie pytaj
gdzie one są...bo one
spoczywają w głębokim
śnie i czekają
aż powrócisz
a może...
obudzą się dla
kogoś innego...
bo narazie
spoczywają w głębokim
śnie i czekają
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.