Radość istnienia
Moja dusza
jasna jak poranek
o wschodzie słońca
radosna jak
skowronek o świcie
Niech zostanie tak
już do końca
niech tak będzie
przez całe życie
W moim sercu
szczęście dziś zamieszkało
i jak anioł
o miłości śpiewa
Ale ciągle jeszcze
mi za mało
jeszcze więcej
więcej mi potrzeba
Kiedy w środku
wszystko tańczy z radości
chciałbyś wzbić się
wysoko w powietrze
Unieść w górę do nieba
zakosztować wolności
i pobujać w obłokach
na wietrze
Świat od razu
się staje łatwiejszy
już nie musisz
martwić się o nic
Każdy dzień jest
coraz piękniejszy
i nieważne
co myślą oni
Jeden z pierwszych moich wierszy...
Komentarze (18)
dobry trzyma klimat...pozdrawiam
Radości i radośniejszego życia też musimy się uczyć!+!
Radość sprzyja pozytywnym myślom :)