radosny taniec liści i ludzi
gałęzie drzew rysują szramy
na brzuchach opasłych chmur
by deszcz opłukał liściaste suknie
już milkną ptaszki dziobiące ciszę
a ciemne mokre niebo
zsuwa się niżej w korony drzew
wtedy nadciaga deszcz i wiatr
kołysze liśćmi w tańcu
aż woda spływa z ich policzków
ulewa chłodzi skórkę czereśni
zarumienioną nieśmiało
jak u młodej dziewczyny
a potem wszystko lśni w uśmiechu
gdy ludzie tańcząc
wychodzą boso pod niebo
pełne dorodnych gwiazd
Komentarze (35)
Przeuroczo :)
Pozdrawiam szadunko :)
Czuć ową radość w każdej strofie wiersza.
Ujęty dobry nastrój potrafi udzielić się czytelnikowi.
Pozdrawiam
Marek
Prawdziwie i nastrojowo. Mi się bardzo podobało zatem
plusa stawiam i uśmiech zostawiam:))
Piękne te czereśniowe gwiazdy.
A czereśnie uwielbiam.
Przyroda w każdej porze roku i pogodzie ma moc uroku.
Ślę moc serdeczności i pogody ducha:)