Raje(nie)
Sądzę, że nigdy żadna Ewa,
by nie zerwała jabłka z drzewa,
wiedząc, jak wielkie bzdury Adam,
po latach będzie o niej gadał.
autor
krzemanka
Dodano: 2019-12-11 11:20:59
Ten wiersz przeczytano 1992 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Witaj,
doskonałe...
Wprost z śycia wzięte.
Mam nadzieję, że przeczytałaś u mnie wiadomość
dla Ciebie.
Serdecznie pozdrawiam /+/
Różne typy i typki mężczyzn mamy. Są też tacy, których
kochamy i z przyjemnością słuchamy. Pozdrawiam
serdecznie:)
raj czy też nie
Ewa mądra baba, wiedziała co robi
a i z tym męskim ględzeniem jakoś dajemy sobie
radę....
fantastyczne spostrzeżenie, Aniu :)
Serdecznie dziękuję wszystkim gościom za odniesienie
się do przekazu.
Miłego dnia:)
A ja bym tam zerwała -
kilka razy kozie śmierć!
jeśli wyjdzie z Adka wieprz,
co też często jest możliwe,
powiem - trudno, pal go sześć!
bom nie małpa ani świnia,
choć przed laty świńską grypę przechodziłam.
Od koryta do koryta więc nie latam,
by współczucia od słuchaczy się nachapać.
Jest mi dobrze z mą osobą
zatem idę jasną drogą,
(chociaż czasem się i potknę)
na spotkanie z najprawdziwszym...
Futerkowcem
:))
Przez tyle tysięcy lat nie przestaje nas to zadziwiać.
Zwłaszcza, że rajskie jabłuszka są dużo gorsze od
każdej innej odmiany jabłek...
Nie każdy Adam
bzdury gada.
Pozdrawiam :)
Ależ oczywiście gdyby wiedziała jak jej nie
do...twarzy z liściem:)
Ale i tytuł masz do rozmyślenia, całość do refleksji.
Bardzo Cię pozdrawiam, Aniu, do później.
Tak jest, sama prawda.
Pozdrawiam.
Trafione w punkt . Pozdrawiam
Gdyby nie zerwała,
toby nie słuchała.
Pozdrawiam Aniu, u Ciebie jak zawsze filozoficznie.
też tak myślę ...ja bardzo kocham Ewę za zerwanie
jabłka z drzewa ...bo poznaję piękno ludzi i ziemi ...
w samo sedno:)
miłego dnia:)
Uśmiechnęłaś swoją fraszką.
Pozdrawiam ciepło :)